Ma ktoś 6-latka w pierwszej klasie?

[Agamek12]

Odgrzewam, ale moja 7-latka już nie może doczekać się pierwszych lekcji w szkole Opinia po zakończeniu zerówki idealna
Wszystkie graty już kupione, ale córa wciąż wymyśla nowe ołówki, zeszyty, gumki, itp. Wciąż czyta i pisze i nie może doczekać się chwili, jak zacznie poznawać nowych kolegów i koleżanki i zdobywać wiedzę. Do tego planuje masę zajęć pozalekcyjnych (koniki, karate, tańce). Mam nadzieję, ze tego zapału do nauki wystarczy jej przez kolejne kilkanaście lat... Niech uczy się tak, żeby miała w życiu lżej niż tatko
Gorzej, że będzie rocznikiem, który będzie uczyć się w przepełnionych klasach. Mam nadzieję, że nauczyciele staną na wysokości zadania i pomogą tegorocznym pierwszoklasistom przejść przez te przepełnione uczniami lata nauki

[westwi78]

Odgrzewam, ale moja 7-latka już nie może doczekać się pierwszych lekcji w szkole

czar pryśnie szybko

Gorzej, że będzie rocznikiem, który będzie uczyć się w przepełnionych klasach.

25 to przepełnienie?

[aro_40]

Odgrzewam, ale moja 7-latka już nie może doczekać się pierwszych lekcji w szkole

czar pryśnie szybko

Moj aidzie do 4 klasy od września i nadal jej nie przeszło; utrzymuje bardzo dobry kontakt ze swoją klasą jak i z równiesnikami chodzacymi do klasy niżej

Gorzej, że będzie rocznikiem, który będzie uczyć się w przepełnionych klasach.

25 to przepełnienie?

ja chodziłem do klasy gdzie było nas 33 osoby i jakośnikt nie mówił o przepełnieniu

[Maicroft]

Klasy przepelnione nie moga byc, bo jest jakis odgorny przepis mowiacy o klasach maksymalnie 25 osobowych. Za moich czasow 25 osob w klasie to byl szal, inne szkoly mialy nawet po 37 osob :diabelski_usmiech

U nas w szkolach gdzie zawsze byly 2 klasy, w tym roku bedzie 3 klasa dla 6 latkow. Tam gdzie my mamy rejon klas bedzie podobno 5. Normalnie byly 2-3.

[Agamek12]

No i pierwszy dzień nauki za 7-letnią córka.
Z pozytywów: uczy się w klasie składającej się z 17 dzieciaków, jej klasa (pomieszczenie) znajduje się w "samodzielnej" części budynku (ma tam swoją klasę, oddzielną toaletę i szatnię), dzięki czemu unika kontaktu z dziećmi ze starszych klas podstawówki i gimnazjum, do tego zajęcia prowadzone są w pierwszej części dnia.
Z negatywów: córka jest niezadowolona z tego, że na lekcjach się nudzi, bo ona już umie dobrze czytać, pisać, itp., a program przewiduje naukę tego od "zera"...

W każdym razie pierwsze wrażenia raczej pozytywne

Aha: zgodnie z zaleceniami (wymaganiami) Ministerstwa w danej klasie uczą się dzieci w zbliżonym wieku.

[Maicroft]

To tylko zalecenie, jak rodzic chcial zeby mlodsze dziecko bylo razem ze starszymi to tak tez sie stalo. U nas jest 5 klas w tym jedna dla 6 latkow. Reszta to 7 latkowie, ktorzy pierwotnie byli podzieleni miesiacami, ale potem zostalo to troche pozmieniane.

U nas dochodza nowe zajecia na swietlicy, wiec jest wiecej tego nowego niz tylko 1wsza klasa.

[Agamek12]

Maicroft, w naszej szkole dyrektorka przekazała rodzicom, że w tym roku jest zalecenie Ministerstwa, aby w danej klasie były dzieci w zbliżonym wieku.